Z głębi serca składam niezliczone dandawat pranati, pokłony, lotosowym stopom mojego mistrza duchowego Śri Śrimad Bhakti Pradżjanie Keśawie Goswamiemu Maharadży oraz mojemu śiksza-guru, Śri Śrimad Bhaktiwedancie Swamiemu Maharadży.
Mój śiksza-guru Śrila Bhaktiwedanta Swami Maharadża wymógł na mnie przyjazd do krajów Zachodu. Jedynie za sprawą jego łaski podróżuję po świecie i tylko dzięki niemu słucha mnie tak wielu ludzi. W ostatnich dniach swego życia nakazał mi zająć się swoimi uczniami oraz pozostałymi wielbicielami, ponieważ wiedział, jak bardzo staną się słabi, a także, że porzucą misję i cel, który on im wskazywał.
|